WERSJA PREMIUM:


Tu jesteś:




Menu:
Internetowa Liturgia Godzin
Wesprzyj rozwój serwisu

W zakonie Kanoników Regularnych Laterańskich:

Kolor szat:
Czwartek, 11 grudnia 2025
ŚW. WICELINA, BISKUPA
Wspomnienie dowolne

Godzina Czytań

Możliwość wydruku dostępna wyłącznie
dla użytkowników wersji premium

Wersja do druku - biało-czarna    Wersja do druku - kolorowa 


Hymn | Psalmodia | I Czytanie | Responsorium
II Czytanie | Responsorium | Modlitwa

K. Boże, wejrzyj ku wspomożeniu memu.
W. Panie, pośpiesz ku ratunkowi memu.
Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze,
i na wieki wieków. Amen. Alleluja.

Powyższe teksty opuszcza się, jeśli tę Godzinę poprzedza Wezwanie.



Słowo zrodzone przed światłem
I blasku Ojca jasności,
Panie i Stwórco wszystkiego,
Czekamy z wiarą na Ciebie.

Ty, który w łonie Dziewicy
Poczęty z Ducha zostałeś,
Przyjdź po raz drugi na ziemię
I okaż swoją potęgę.

Bądź dla nas Nowym Przymierzem,
Pojednaj z Ojcem grzeszników,
Twoim pokojem nas obdarz
I rozpal serca miłością.

Kiedy zabłyśnie na niebie
Twojego sądu zapowiedź,
Wspomnij na gwiazdę promienną,
Co ludziom łaskę wieściła.

Tobie, którego pragniemy
I przyzywamy z ufnością,
Z Ojcem i Duchem Najświętszym
Niech będzie chwała na wieki. Amen.


Słowo zrodzone przez Ojca
I blasku Jego światłości,
Twoje wcielenie, o Chryste,
Wstrzymało świat przed zagładą.

Teraz więc serca rozjaśnij
I zapal swoją miłością,
Abyśmy wolni od grzechu
Sławili Ciebie z weselem.

Kiedy zaś przyjdziesz powtórnie,
By sądzić ludzkie sumienia,
Wtedy potępisz przewrotnych,
A dobrym dasz królowanie.

Nie karz nas wieczną Otchłanią
Za ogrom win popełnionych,
Ale nam otwórz niebiosa
I obdarz pełnią radości.

Chryste, nasz Królu łagodny,
Niech Tobie z Ojcem i Duchem
Będzie podzięka i chwała
Przez całą wieczność bez kresu. Amen.



1 ant. Wybawiłeś nas, Panie, * i nieustannie sławimy Twe imię.

Psalm 44
Modlitwa w czasie klęski narodu
We wszelkich przeciwnościach odnosimy pełne zwycięstwo dzięki Temu, który nas umiłował (por. Rz 8, 37)

I

Boże, słyszeliśmy na własne uszy, †
ojcowie nasi nam opowiedzieli *
o czynach, których za ich dni dokonałeś w pradawnych czasach.
Ty własną ręką zasadziłeś ich po wygnaniu pogan; *
by ich rozprzestrzenić, wypleniłeś narody.
Bo nie zdobyli ziemi mieczem swoim *
ani ich nie ocaliło własne ramię,
Lecz ramię i prawica Twoja, *
i światło Twego oblicza, boś ich umiłował.
Ty, mój Boże, jesteś moim Królem, *
który zapewnił zwycięstwo Jakubowi.
Dzięki Tobie starliśmy naszych wrogów, *
w imię Twoje zdeptaliśmy napastników.
Bo nie zaufałem mojemu łukowi *
ani mój miecz mnie nie ocalił,
Lecz Ty nas wybawiłeś od wrogów *
i zawstydziłeś tych, co nas nienawidzą.
Każdego dnia chlubimy się Bogiem *
i nieustannie sławimy Twe imię.
Chwała Ojcu i Synowi, *
i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, *
i na wieki wieków. Amen.

Ant. Wybawiłeś nas, Panie, / i nieustannie sławimy Twe imię.

2 ant. Przebacz, Panie, * i nie wydawaj swego ludu na wzgardę.

II

A jednak nas odrzuciłeś i okryłeś wstydem, *
już nie wyruszasz z naszymi wojskami.
Sprawiłeś, że ustępujemy przed wrogiem, *
a ci, co nas nienawidzą, łup sobie zdobyli.
Na rzeź nas wydałeś jak owce *
i rozproszyłeś między poganami.
Swój lud sprzedałeś za bezcen *
i niewiele zyskałeś z tej sprzedaży.
Wystawiłeś nas na wzgardę sąsiadów, *
na śmiech otoczenia, na urągowisko.
Uczyniłeś nas przysłowiem wśród pogan, *
głowami potrząsają nad nami ludy.
Moja zniewaga jest zawsze przede mną *
i wstyd mi twarz okrywa,
Na głos miotającego szyderstwa i obelgi, *
wobec mściwego nieprzyjaciela.
Chwała Ojcu i Synowi, *
i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, *
i na wieki wieków. Amen.

Ant. Przebacz, Panie, / i nie wydawaj swego ludu na wzgardę.

3 ant. Powstań, Panie, * i wyzwól nas przez swoją łaskę.

III

Wszystko to na nas przyszło, †
choć nie zapomnieliśmy o Tobie *
i nie złamaliśmy Twojego przymierza.
Nie odwróciło się nasze serce *
ani kroki nie zboczyły z Twej ścieżki,
Kiedy nas starłeś w krainie szakali *
i okryłeś nas mrokiem.
Gdybyśmy zapomnieli imię naszego Boga *
i wyciągali ręce do boga obcego,
Czyżby Bóg nie dostrzegł tego, *
On, który zna tajniki serca?
Lecz to z powodu Ciebie ciągle nas mordują, *
mają nas za owce na rzeź przeznaczone.
Ocknij się! Dlaczego śpisz, Panie? *
Przebudź się! Nie odrzucaj nas na zawsze!
Dlaczego ukrywasz Twoje oblicze, *
zapominasz o naszej nędzy i ucisku?
W proch runęło nasze życie, *
ciałem przylgnęliśmy do ziemi.
Powstań, przyjdź nam na pomoc *
i wyzwól nas przez swoją łaskę!
Chwała Ojcu i Synowi, *
i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, *
i na wieki wieków. Amen.

Ant. Powstań, Panie, i wyzwól nas przez swoją łaskę.

K. Słuchajcie, narody, słowa Pańskiego.
W. I rozgłaszajcie je aż po krańce ziemi.


Jeżeli poniżej nie wyświetliły się teksty czytań i Te Deum, kliknij tutaj i przeładuj tę stronę
(dotyczy głównie użytkowników urządzeń mobilnych).


Z Księgi proroka Izajasza

26, 7-21

Pieśń sprawiedliwych. Obietnica zmartwychwstania

Ścieżka sprawiedliwego jest prosta, Ty równasz prawą drogę sprawiedliwego. Także na ścieżce Twoich sądów, o Panie, oczekujemy Ciebie; imię Twoje i pamięć o Tobie to pragnienie naszej duszy.
Dusza moja pożąda Ciebie w nocy, duch mój poszukuje Cię w mym wnętrzu, bo gdy Twe sądy jawią się na ziemi, mieszkańcy świata uczą się sprawiedliwości.
Jeżeli okazać łaskę złoczyńcy, nie nauczy się sprawiedliwości. Nieprawość on czyni na ziemi prawych i nie dostrzega majestatu Pana.
Panie, Twa ręka wzniesiona. Oni jej nie dostrzegają. Niech ujrzą ku swemu zawstydzeniu zazdrosną dbałość Twoją o lud; ogień zaś zgotowany dla Twych wrogów niech ich pożre!
Panie, użyczysz nam pokoju, bo i wszystkie nasze czyny są Twoim dziełem! Panie, Boże nasz, inni panowie niż Ty nas opanowali, ale my Ciebie tylko, Twoje imię wysławiamy.
Umarli nie ożyją, nie zmartwychwstaną cienie, dlatego że Tyś ich skarał i unicestwił, i zatarłeś wszelką o nich pamięć.
Pomnożyłeś naród, o Panie, pomnożyłeś naród, rozsławiłeś się, rozszerzyłeś wszystkie granice kraju.
Panie, w ucisku szukaliśmy Ciebie, słaliśmy modły półgłosem, kiedy Ty chłostałeś. Jak brzemienna bliska chwili rodzenia wije się, krzyczy w bólach porodu, takimi staliśmy się przed Tobą, Panie!
Poczęliśmy, wiliśmy się z bólu, jakbyśmy mieli rodzić; ducha zbawczego nie wydaliśmy ziemi i nie przybyło mieszkańców na świecie.
Ożyją Twoi umarli, zmartwychwstaną ich trupy, obudzą się i krzykną z radości spoczywający w prochu, bo rosa Twoja jest rosą światłości, a ziemia wyda cienie zmarłych.
Idź, mój ludu, wejdź do swoich komnat i zamknij drzwi za sobą! Skryj się na małą chwilę, aż gniew przeminie, bo oto Pan wychodzi ze swojego miejsca, by karać niegodziwość mieszkańców ziemi, a ziemia ukaże krew, którą nasiąkła, i pomordowanych kryć dłużej nie będzie.

Z Księgi proroka Izajasza
26, 7-21

Pieśń sprawiedliwych. Obietnica zmartwychwstania

Prosta jest ścieżka sprawiedliwego, Ty równasz jego prawą drogę. Także i my, na ścieżce Twoich wyroków, czekamy na Ciebie, Panie. Twoje imię i pamięć o Tobie są pożądaniem duszy.
Moja dusza jest spragniona Ciebie w nocy, mój duch szuka Ciebie w swym wnętrzu. Kiedy objawiasz ziemi swe wyroki, jej mieszkańcy uczą się sprawiedliwości.
Jeśli okazać łaskę złoczyńcy, nie nauczy się on sprawiedliwości; czyni on nieprawość na ziemi prawych, nie dostrzega majestatu Pana.
Panie, Twa ręka wzniesiona! Oni nie dostrzegają!... Niech ujrzą ku swemu zawstydzeniu zazdrosną dbałość Twoją o lud; ogień zaś zgotowany dla Twych wrogów niech ich pożre.
Panie, obdarz nas pokojem, bo Ty sam dokonałeś wszystkich naszych czynów! Panie, Boże nasz, inni władcy niż Ty nas opanowali, ale my Ciebie samego i Twoje imię wysławiamy.
Nie ożyją umarli, nie zmartwychwstaną cienie, dlatego żeś Ty ich skarał i unicestwił, i zatarłeś wszelką pamięć o nich.
Rozmnożyłeś naród, o Panie, rozmnożyłeś naród, rozsławiłeś się, rozszerzyłeś wszystkie granice kraju! Panie, w ucisku szukaliśmy Ciebie, słaliśmy modły półgłosem, kiedyś Ty chłostał. Jak brzemienna, bliska chwili rodzenia wije się, krzyczy w bólach porodu, tak myśmy się stali przed Tobą, Panie!
Poczęliśmy, wiliśmy się w bólu, jakbyśmy mieli porodzić, lecz nie daliśmy ziemi ducha zbawczego i nie przybyło mieszkańców na świecie.
Ożyją Twoi umarli, zmartwychwstaną ich zwłoki, obudzą się i krzykną z radości spoczywający w prochu, bo rosa Twoja jest rosą światłości, a ziemia wyda cienie zmarłych.
Idź, mój ludu, wejdź do swoich komnat i zamknij drzwi za sobą! Skryj się na małą chwilę, aż gniew przeminie. Bo oto Pan wychodzi ze swojego miejsca, by karać niegodziwość mieszkańców ziemi. Wtedy ziemia ukaże krew, którą nasiąkła, i już dłużej nie będzie kryć pomordowanych.
por. Iz 26, 19; Dn 12, 2

W. Obudźcie się, wy, którzy spoczywacie w prochu / i krzyczcie z radości, * Bo rosa Pańska jest rosą światłości.
K. Wielu spośród tych, którzy posnęli w prochu ziemi, zbudzi się. W. Bo rosa Pańska jest rosą światłości.



Z Chronicon Holtzatiae
(cap. 13-14; Mon. Ger. Hist., Script. T. 21, 260-261)

Wierność regule, modlitwie i apostolstwu

Św. Wicelin, profesor szkoły katedralnej w Bremie i uczony teolog, pragnął głosić wiarę Chrystusową Słowianom, którzy zamieszkiwali niedaleko Holsztynu. Nie chcąc porzucić szaty zakonnej i reguły św. Augustyna, jak to zrobili kanonicy z Bremy i Hamburga, przybył z polecenia najczcigodniejszego Adalberona, arcybiskupa Bremy i Hamburga, do Holsztynu wraz z Thetmarem, mężem świątobliwym, kantorem kościoła w Bremie. Tam nabył wieś Faldera, w której istniała już drewniana kaplica, ale od dawna opuszczona. W tym miejscu rozpoczął budowę klasztoru, stąd nazwano tę miejscowość Nowym Klasztorem (Neumunster). Okoliczni mieszkańcy, chociaż nazywali się chrześcijanami, oddawali się bałwochwalstwu, czcili gaje i źródła. Św. Wicelin, nosząc zawsze szatę zakonną i zachowując świętą regułę, służył Bogu z wielkim zapałem: modlił się we dnie i w nocy i głosił słowo Boże.
Bóg pozwolił, że znalazł posłuch u mieszkańców tej krainy, którzy po wysłuchaniu jego kazań o zmartwychwstaniu ciała i o życiu wiecznym, prędko się nawrócili, porzucając bałwochwalstwo, oddając się na służbę Bogu. Oprócz tego bardzo liczne rzesze przybywały z krainy Wenedów i z Holsztyna, aby słuchać z ust nowego kaznodziei słowa Bożego o życiu wiecznym. Także wielu czcigodnych kapłanów i kleryków przyłączyło się do św. Wicelina, pragnąc wstąpić do Zakonu, przywdziać habit i prowadzić życie świątobliwe według reguły.
Św. Wicelin, któremu leżała na sercu nie tylko troska o parafię Nowego Klasztoru i ziemie blisko Holsztyna, lecz także ewangelizacja kraju Wenedów i okolic zamieszkanych przez Słowian, postanowił wysłać tam kapłanów: Ludolfa i Wolcharda, którzy zależeli do klasztoru uprzednio wybudowanego w Faldwarze. Na skutek gwałtownego sprzeciwu pogan zostali oni zmuszeni do powrotu do Nowego Klasztoru.
W końcu św. Wicelin udał się do Bardowick na dwór cesarza Lotara męża troskliwego o kult Boży i podsunął mu myśl wybudowania zamku warownego na wyniosłej górze w kraju Wenedów, aby w ten sposób zmusić Słowian do przyjęcia chrześcijaństwa. Cesarz, przybywszy na miejsce, zapalił się do tego planu i polecił w 1134 r. wybudować tam zamek warowny. Lotar na pamiątkę zwycięstwa odniesionego przez chrześcijaństwo nazwał to wzgórze "Górą Zwycięstwa", w języku ludowym - Segeberg. Prócz tego za radą i zachętą św. Wicelina polecił wznieść tam klasztor i kościół, który oddał Kanonikom Regularnym, przybyłym tutaj z Nowego Klasztoru. Mieli oni poświęcić się chwale Bożej i szerzeniu chrześcijaństwa wśród Wenedów.


Łk 10, 2; Dz 1, 8

W. Żniwo jest wielkie, ale robotników mało. * Proście więc Pana żniwa, aby posłał robotników na swoje żniwo.
K. Gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami aż po krańce ziemi. W. Proście więc Pana żniwa, aby posłał robotników na swoje żniwo.



Módlmy się. Boże, Tyś udzielił świętemu Wicelinowi tej łaski, że zachowując życie kanonicze, głosił prawdę Ewangelii ludom pogańskim, daj nam także, za jego wstawiennictwem, stale postępować w naśladowaniu Chrystusa, Syna Twojego, * i poświęcić się gorliwie szerzeniu Jego Królestwa. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.


Następnie, przynajmniej w oficjum odprawianym wspólnie, dodaje się:

K. Błogosławmy Panu.
W. Bogu niech będą dzięki.


Wydawnictwo Pallottinum

Wyślij do nas maila

STRONA GŁÓWNA
TEKSTY ILG | OWLG | LITURGIA HORARUM | KALENDARZ LITURGICZNY | DODATEK | INDEKSY | POMOC
CZYTELNIA

 Teksty Liturgii Godzin:
© Copyright by Konferencja Episkopatu Polski i Wydawnictwo Pallottinum

Opracowanie i edycja - © Copyright by ILG