|
Menu: |
Tabele stron Teksty LG
Teksty Monastycznej LG
|
|

|
Kolor szat:
|
Poniedziałek, 15 grudnia 2025
I tydzień psałterza
III tydzień Adwentu
|
 |
Godzina Czytań (monastyczna LG)

K. Boże, wejrzyj ku wspomożeniu memu.
W. Panie, pośpiesz ku ratunkowi memu.
Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze,
i na wieki wieków. Amen. Alleluja.
Powyższe teksty opuszcza się, jeśli tę Godzinę poprzedza Wezwanie.
1 Słowo zrodzone przed światłem
I blasku Ojca jasności,
Panie i Stwórco wszystkiego,
Czekamy z wiarą na Ciebie.
2 Ty, który w łonie Dziewicy
Poczęty z Ducha zostałeś,
Przyjdź po raz drugi na ziemię
I okaż swoją potęgę.
3 Bądź dla nas Nowym Przymierzem,
Pojednaj z Ojcem grzeszników,
Twoim pokojem nas obdarz
I rozpal serca miłością.
4 Kiedy zabłyśnie na niebie
Twojego sądu zapowiedź,
Wspomnij na gwiazdę promienną,
Co ludziom łaskę wieściła.
5 Tobie, którego pragniemy
I przyzywamy z ufnością,
Z Ojcem i Duchem Najświętszym
Niech będzie chwała na wieki. Amen.
1 ant.
Na synów ludzkich Pan spogląda z nieba, * by zobaczyć tego, który szuka Boga.
Psalm 14
Powszechne zepsucie
Gdzie wzmógł się grzech, tam jeszcze obficiej rozlała się łaska (Rz 5, 20)
Mówi głupi w sercu swoim: "Nie ma Boga".
Zepsuci są, ohydne rzeczy popełniają, *
nie ma nikogo, kto by czynił dobrze.
Na synów ludzkich Bóg spogląda z nieba, *
by zobaczyć rozumnego, który szuka Boga.
Wszyscy razem zbłądzili, stali się nikczemni, *
nie ma ani jednego, kto by czynił dobrze.
Czyż się nie opamiętają wszyscy czyniący nieprawość, *
którzy mój lud pożerają, jak gdyby chleb jedli?
Ci, którzy nie wzywają Boga, drżą ze strachu, *
gdyż Bóg jest z pokoleniem sprawiedliwych.
Chcecie udaremnić zamiary ubogiego, *
lecz Pan jest jego ucieczką.
Kto przyniesie ze Syjonu zbawienie Izraela?
Gdy Bóg odmieni losy swojego narodu, *
Jakub się rozraduje, Izrael się ucieszy.
Chwała Ojcu i Synowi, *
i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, *
i na wieki wieków. Amen.
Ant.
Na synów ludzkich Pan spogląda z nieba, / by zobaczyć tego, który szuka Boga.
2 ant.
Panie, pośpiesz mi z pomocą, * przyjdź mi na ratunek.
Psalm 35, 1-3. 9-19. 22-23. 27-28
Wołanie o pomoc
Zebrali się i odbyli naradę, żeby Jezusa podstępnie ująć i zabić (Mt 26, 3-4)
Walcz, Panie, przeciw tym, którzy walczą ze mną, *
uderz na moich napastników!
Chwyć puklerz i tarczę *
i powstań mi na pomoc.
Powiedz mej duszy: "Jam twoim zbawieniem",
a dusza moja będzie radować się w Panu, *
z Jego pomocy będzie się weselić.
Powiedzą wszystkie kości moje: *
"Któż, Panie, podobny jest do Ciebie?
Ty wyrywasz biedaka z rąk silniejszego, *
nędzarza i biedaka z mocy grabieżcy".
Powstali fałszywi świadkowie, *
pytali o to, czego nie wiem.
Złem płacili za dobro, *
czyhali na moje życie.
Gdy oni chorowali, wkładałem wór pokutny
i umartwiałem się postem, *
jednak moja modlitwa była bezskuteczna.
Chodziłem smutny jak po stracie przyjaciela lub brata, *
jak ten, co opłakuje matkę, uginałem się z żalu.
Lecz kiedy się chwieję, z radością się zbiegają, *
schodzą się przeciw mnie obcy, których nie znam.
Szarpią mnie bez przyczyny,
napastują i szydzą ze mnie, *
zgrzytają przeciw mnie zębami.
Jak długo, Panie, będziesz na to patrzeć?
Ratuj moją duszę od zagłady, *
lwom odbierz jedyne me życie!
Będę Ci dziękował w wielkim zgromadzeniu, *
będę Cię chwalił wśród licznego ludu.
Niech się nie śmieją ze mnie zakłamani wrogowie,
którzy nienawidzą mnie bez przyczyny *
i dają sobie znaki oczyma.
Widziałeś, Panie, więc nie milcz dłużej, *
Panie, nie bądź ode mnie daleko!
Przebudź się, wystąp w obronie mego prawa, *
w mej sprawie, mój Boże i Panie.
A sprzyjający mej sprawie niech się radują i cieszą,
i mówią zawsze: "Pan jest wielki, *
który chce pomyślności swojego sługi".
A język mój będzie głosił sprawiedliwość Twoją *
i cały dzień Twoją chwałę.
Chwała Ojcu i Synowi, *
i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, *
i na wieki wieków. Amen.
Ant.
Panie, pośpiesz mi z pomocą, / przyjdź mi na ratunek.
3 ant.
Oto mi Bóg dopomaga, * Pan podtrzymuje me życie.
Psalm 54, 3-6. 8-9
Błaganie o pomoc
Prorok modli się o wyzwolenie w imię Pana od złośliwości prześladowców (Kasjodor)
Wybaw mnie, Boże, w imię Twoje, *
mocą swoją broń mojej sprawy.
Boże, słuchaj mojej modlitwy, *
nakłoń ucha na słowo ust moich.
Bo powstają przeciw mnie pyszni,
gwałtownicy czyhają na moje życie. *
Nie mają oni Boga przed swymi oczyma.
Oto mi Bóg dopomaga, *
Pan podtrzymuje me życie.
Będę Ci chętnie składać ofiarę *
i sławić Twe imię, bo jest dobre.
Wyrwało mnie ono z wszelkiej udręki, *
hańbę moich wrogów oglądało me oko.
Chwała Ojcu i Synowi, *
i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, *
i na wieki wieków. Amen.
Ant.
Oto mi Bóg dopomaga, / Pan podtrzymuje me życie.
K.
Okaż nam, Panie, miłosierdzie swoje.
W.
I daj nam swoje zbawienie.
|
|
Z Księgi Izajasza proroka
|
Iz 30, 18-26
|
Pan czeka, by wam okazać łaskę, i stoi dlatego, by się zlitować nad wami, bo Pan jest Bogiem sprawiedliwym. Szczęśliwi wszyscy, którzy Jemu ufają.
Zaiste, ludu, który zamieszkujesz Syjon w Jerozolimie, nie będziesz płakał gorzko. Pan rychło okaże ci łaskę na głos twojej prośby. Ledwie usłyszy, a odpowie ci.
Choćby Pan dał ci chleb ucisku i wodę utrapienia, twój nauczyciel już cię nie odstąpi; lecz twoje oczy patrzeć będą na twego mistrza. Twoje uszy usłyszą słowa rozlegające się za tobą: "To jest droga, nią idźcie!", gdybyś zboczył na prawo lub na lewo.
Wtedy uznasz za nieczyste srebrne obicie twych bożków i złote odzienie twych posągów. Wyrzucisz je jak brudną szmatę, której powiesz: "Precz!"
On użyczy deszczu dla twojego zboża, którym obsiejesz rolę, a chleb z urodzajów gleby będzie soczysty i pożywny. Twoja trzoda będzie się pasła w owym czasie na rozległych łąkach. Woły i osły obrabiające rolę jeść będą paszę dobrze przyprawioną, która będzie starannie oczyszczona.
Przyjdzie do tego, że na wszystkich wysokich górach i na wszystkich wzniesionych pagórkach znajdą się strumienie płynących wód na czas wielkiej rzezi, gdy upadną warownie. Wówczas światło księżyca będzie jak światło słoneczne, a światło słońca stanie się siedmiokrotne, jakby światło siedmiu dni; w dniu, gdy Pan opatrzy rany swego Ludu i uleczy jego sińce po razach.
|
|
|
|
K.
W owym dniu Pan opatrzy rany swego ludu / i uleczy jego sińce po razach, Bóg sprawiedliwy.
W.
Szczęśliwi wszyscy, którzy Jemu ufają.
K.
Oczekuj Pana, bądź mężny, nabierz odwagi i oczekuj Pana.
W.
Szczęśliwi wszyscy, którzy Jemu ufają.
1 ant.
Kto działa sprawiedliwie, * ten zamieszka na Twej górze świętej.
Psalm 15
Człowiek sprawiedliwy
Przystąpiliście do góry Syjon, do miasta Boga żyjącego (Hbr 12, 22)
Kto będzie przebywał w Twym przybytku, Panie, *
kto zamieszka na Twej górze świętej?
Ten, kto postępuje nienagannie,
działa sprawiedliwie *
i mówi prawdę w swoim sercu,
Kto swym językiem oszczerstw nie głosi,
kto nie czyni bliźniemu nic złego *
i nie ubliża swoim sąsiadom;
Kto za godnego wzgardy uważa złoczyńcę, *
ale szanuje tego, który oddaje cześć Bogu;
Kto dotrzyma przysięgi niekorzystnej dla siebie,
kto nie daje swych pieniędzy na lichwę *
i nie da się przekupić przeciw niewinnemu.
Kto tak postępuje, *
nigdy się nie zachwieje.
Chwała Ojcu i Synowi, *
i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, *
i na wieki wieków. Amen.
Ant.
Kto działa sprawiedliwie, / ten zamieszka na Twej górze świętej.
2 ant.
Pamiętaj o nas, Panie, * i przyjdź nam z pomocą.
Psalm 106 A
Niewdzięczność ludu wybranego
Wszystko to... spisane to zostało ku pouczeniu nas, których dosięga kres czasów (1 Kor 10, 11)
Chwalcie Pana, bo jest dobry, *
bo na wieki trwa Jego łaska.
Któż wysłowi potężne dzieła Pana *
i rozgłosi całą Jego chwałę?
Szczęśliwi, którzy strzegą przykazań *
i sprawiedliwie postępują w każdym czasie.
Pamiętaj o nas, Panie, gdyż upodobałeś sobie w Twym ludzie, *
przyjdź nam z pomocą.
Abyśmy ujrzeli szczęście Twych wybranych,
cieszyli się radością Twojego ludu, *
chlubili się razem z Twym dziedzictwem.
Grzeszyliśmy jak nasi ojcowie, *
popełniliśmy nieprawość, żyliśmy występnie.
Ojcowie nasi w Egipcie nie pojęli Twych cudów,
nie pamiętali ogromu łask Twoich, *
lecz bunt podnieśli przeciw Najwyższemu nad Morzem Czerwonym.
Ale ocalił ich przez wzgląd na swoje imię, *
aby objawić swą potęgę.
Zgromił Morze Czerwone i wyschło, *
i poprowadził ich przez fale jak przez pustynię.
Ocalił ich z rąk ciemięzcy *
i uwolnił z rąk przeciwnika.
Wody nakryły ich wrogów, *
ani jeden z nich nie ocalał.
Uwierzyli więc Jego słowom *
i śpiewali Mu pochwały.
Ale szybko zapomnieli o Jego czynach, *
nie czekali na Jego radę.
Pożądaniem pałając na pustyni, *
wystawili tam Boga na próbę.
Uczynił zadość ich żądaniu, *
lecz zesłał na nich zarazę.
Zazdrościli Mojżeszowi w obozie, *
Aaronowi, świętemu Pana.
Otwarła się ziemia i połknęła Datana, *
i zasypała zgraję Abirama.
Ogień zapłonął przeciw ich zgrai *
i płomień strawił bezbożnych.
U stóp Horebu zrobili cielca *
i pokłon oddawali bożkowi zrobionemu ze złota.
Zamienili swą Chwałę *
na podobieństwo cielca jedzącego siano!
Zapomnieli o Bogu, który ich ocalił, *
który wielkich rzeczy dokonał w Egipcie,
Rzeczy przedziwnych w krainie Chamitów, *
zdumiewających nad Morzem Czerwonym.
Postanowił ich zatem wytracić, *
gdyby nie Mojżesz, Jego wybraniec.
On wstawił się do Niego, *
aby gniew Jego odwrócić, aby ich nie niszczył.
I wzgardzili wspaniałą ziemią, *
nie wierzyli Jego słowom,
Ale szemrali w swoich namiotach, *
nie słuchali głosu Pana.
I przysiągł im z ręką podniesioną, *
że powali ich na pustyni,
Że ich potomstwo rozproszy wśród ludów, *
że rozmiecie ich po całej ziemi.
Potem przystali do Baal Peora, *
jedli ofiary składane martwym bogom.
Rozdrażnili Pana swymi postępkami *
i spadła na nich plaga.
Lecz powstał Pinchas, który sąd odbył, *
i ustąpiła zaraza.
To mu poczytano za czyn sprawiedliwy *
przez wszystkie pokolenia, na wieki.
Chwała Ojcu i Synowi, *
i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, *
i na wieki wieków. Amen.
Ant.
Pamiętaj o nas, Panie, / i przyjdź nam z pomocą.
3 ant.
Ratuj nas, Boże, * i zgromadź nas w jedno ze wszystkich narodów.
Psalm 106 B
Znów rozdrażnili Pana przy wodach Meriba, *
przez nich Mojżesza spotkało nieszczęście,
Bo jego ducha rozgoryczyli *
i powiedział rzeczy nierozważne.
Nie wytępili narodów, *
jak im to Pan nakazał,
Ale zmieszali się z poganami *
i uczyli się postępować jak oni.
Poczęli czcić ich bałwany, *
które stały się dla nich pułapką.
Składali w ofierze swych synów *
i swoje córki złym duchom.
Krew niewinną przelali,
krew swoich synów i córek, *
które złożyli w ofierze posągom kananejskim.
Ziemia krwią się skalała,
a oni splamili się swoimi czynami
i dopuścili się wiarołomstwa przez swoje występki.
Gniew Pana zapłonął przeciw Jego ludowi, *
aż poczuł wstręt do własnego dziedzictwa.
Wydał ich w ręce pogan, *
zawładnęli nimi przeciwnicy.
Ich wrogowie znęcali się nad nimi, *
pod ich ręką doznawali ucisku.
Uwalniał ich wiele razy,
oni zaś buntowali się przeciw Jego zamysłom *
i ginęli przez swoje nieprawości.
Lecz wejrzał na ich utrapienie, *
wysłuchał ich modlitwy.
I wspomniał dla ich dobra na swoje przymierze, *
zlitował się nad nimi w swej wielkiej łaskawości.
Litość dla nich wzbudził *
u wszystkich, którzy ich mieli w niewoli.
Ratuj nas, Boże, nasz Panie, *
zgromadź nas z krajów pogańskich,
Abyśmy wielbili święte imię Twoje *
i dumni byli z Twej chwały.
Błogosławiony Pan, Bóg Izraela,
od wieków na wieki, *
a cały lud niech powie: Amen!
Chwała Ojcu i Synowi, *
i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, *
i na wieki wieków. Amen.
Ant.
Ratuj nas, Boże, / i zgromadź nas w jedno ze wszystkich narodów.
K.
Głos wołający na pustyni: Przygotujcie drogę Panu.
W.
Wyprostujcie ścieżki dla Boga naszego.
Z Traktatu Wilhelma, opata klasztoru św. Teodoryka, O kontemplacji Boga
(nr 9-11)
On pierwszy nas umiłował
Ty jeden prawdziwie jesteś Panem. Twoje panowanie nad nami, to zbawienie, które nam dajesz, a nasza służba Tobie, to zbawienie otrzymane od Ciebie.
Od Ciebie, Panie, przychodzi zbawienie, bo Ty jesteś zbawieniem, a Twoje błogosławieństwo pozostaje nad ludem Twoim. Zbawienie zaś polega na tym, że dałeś nam miłować Ciebie i że my jesteśmy miłowani przez Ciebie.
Dlatego też, Panie, zechciałeś, by Syn prawicy Twojej, Syn Człowieczy, któregoś utwierdził dla siebie, był nazwany Jezusem, czyli Zbawicielem, "On bowiem miał zbawić swój lud od jego grzechów" i "nie ma w żadnym innym zbawienia". On sam pokazał, jak Go miłować, bo pierwszy nas umiłował, i to aż do śmierci krzyżowej; a tym swoim miłowaniem wzniecił w nas miłość ku Niemu, bo przecież On pierwszy do końca nas umiłował.
Zaiste, tak jest: Ty pierwszy nas umiłowałeś, abyśmy mogli Ciebie miłować, Ty nie potrzebujesz naszej miłości, ale to my, bez Twojej miłości w sobie, nie mogliśmy być tym, ku czemu nas stworzyłeś.
A przeto wielokrotnie i na różne sposoby przemawiałeś do ojców przez proroków, a w tych ostatecznych dniach przemówiłeś do nas przez Syna, który jest Twoim Słowem, przez które powstały niebiosa, a wszelka ich moc przez tchnienie ust Jego.
Twoja mowa skierowana do nas w Twoim Synu, to jawne ukazanie nam, jakby w słońcu, jak bardzo i jakim sposobem nas umiłowałeś: nie oszczędziłeś własnego Syna, ale wydałeś Go za nas wszystkich. On także nas umiłował i wydał samego siebie za nas.
Takie jest Słowo Twoje, Panie, Słowo wszechmocne, które zstąpiło z królewskiej stolicy, gdy głęboka cisza ogarniała wszystko, to znaczy pogrążała świat w głębinach błędu; wtedy przybyło Ono na ziemię jak srogi wojownik gromiący błędy i słodki dawca miłości.
A wszystko, co uczynił, wszystko, co wypowiedział na ziemi, aż do znoszenia zniewag, oplwania, spoliczkowania, ukrzyżowania i złożenia w grobie, to wszystko było Twoim słowem do nas w Synu, było miłością naszej miłości i w nas ją wzbudzającą.
Wiedziałeś bowiem, Boże i Stwórco, że w duszach ludzkich nie można tego uczucia wymusić, ale można je wzniecić. Bo tam, gdzie jest przymus, tam nie ma wolności, a gdy nie stanie wolności, nie ma też i sprawiedliwości.
Zechciałeś więc, byśmy Ciebie miłowali; my, dla których nie było zbawienia jak tylko przez umiłowanie Ciebie. A nie mogliśmy Cię miłować, nie mając w sobie Twej miłości. A więc, o Panie, za Apostołem Twej miłości i my powtarzamy: Ty pierwszy nas umiłowałeś; Ty pierwszy miłujesz tych, którzy Ciebie miłują.
My zaś miłujemy tym uczuciem miłości, które nam zaszczepiłeś. A Twoja miłość, o Ty, który sam jeden jesteś dobry i zarazem najwyższym dobrem, to dobroć Twoja - Duch Święty pochodzący od Ojca i Syna. Od początków stworzenia unosił się On nad wodami, czyli nad niestałymi umysłami synów ludzkich, dając się wszystkim, wszystko pociągając ku sobie, swoim tchnieniem dając natchnienie, uchylając, co szkodliwe, a dając, co pożyteczne, łącząc Boga z nami, a nas z Bogiem.
|
|
|
|
W.
Miłosierdzie nie odstąpi od ciebie i nie zachwieje się moje przymierze pokoju.
W.
Wszystkie twoje dzieci będą uczniami Pana / i pokój będzie ich udziałem.
K.
Ja jestem Pan, twój Bóg, który cię uczy rzeczy pożytecznych i kieruje twoimi krokami na drodze, po której stąpasz.
W.
Wszystkie twoje dzieci będą uczniami Pana i pokój będzie ich udziałem.
Módlmy się.
Boże, w swojej ojcowskiej dobroci wysłuchaj nasze modlitwy i światłem Twojego Syna, który nas nawiedza, * rozjaśnij ciemności naszego serca.
Przez Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, naszego Pana i Boga, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * przez wszystkie wieki wieków. Amen.
We wspólnym odprawianiu oficjum:
K. Błogosławmy Panu.
W. Bogu niech będą dzięki.
|
|